Od producenta:
Skład:
Bardzo cieszy mnie fakt, że mocznik jest już na drugim miejscu w składzie oraz w mleczku brak barwników i parabenów.
Moja opinia:
Cena: nie całe 8 zł, w promocji ok. 5 zł
Pojemność: 250 ml
Opakowanie: proste, ale praktyczne. Przy końcu produktu można postawić je do góry nogami, aby mleczko spłynęło. Myślę, że z przecięciem plastiku też nie byłoby problemu. Szata graficzna typowa dla serii Isana Med- utrzymana w kolorach bieli i czerwieni.
Zapach: dosyć dziwny, ale nie utrzymuje się długo. Szkoda, że nie ma jakiegoś ładnego zapachu, bo jednak zapach odgrywa u mnie dużą rolę.
Konsystencja: emulsja jak dla mnie ma postać mleczka. Jest dosyć wodnista. Ale dzięki temu też łatwiej spływa w opakowaniu. I produkt można zużyć do końca. Nie wiem czy do końca mi odpowiada. Z racji tego, że jestem przyzwyczajona do czegoś gęstszego.
Wydajność: ok 1,5 miesiąca przy niecodziennym używaniu. Za tą cenę i z tą pojemnością myślę, że jest całkiem ok.
Działanie: wg mnie obietnice producenta zostały spełnione. Mleczko bowiem nawilża, zapobiega swędzeniu. Skóra jest gładka i efekt ten jest nawet długotrwały. Nie mam jakiejś bardzo wysuszonej skóry, więc może dlatego. Mleczko nie brudzi ubrań, czas wchłaniania jak dla mnie przeciętny. Trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością tego mleczka, bo wtedy bardzo długo się wchłania. Nieraz tak zrobiłam, że po prostu użyłam go za dużo na daną partię ciała i potem lepiłam się do ubrania :) Mleczko nie spowodowało u mnie żadnego uczulenia.
Podsumowując- mleczko warte uwagi i przetestowania.
Ocena- 5/6
Miałyście tą emulsję? Jak się u Was sprawdziła? Lubicie produkty z serii Isana Med?
Nie miałam tej emulsji ale może spróbuję skoro jest dobra :)
OdpowiedzUsuńnie kupuję raczej tych kosmetyków rossmanowskich Isany, i wątpię, żeby mi przypadła ta emulsja do gustu :) Ale każdy ma inne gusta :)
OdpowiedzUsuńZapach faktycznie nie jest jakiś przyjemny, ale dobrze nawilża :)
UsuńNie używałam jeszcze nigdy takiej emulsji ;)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki : http://polakate.blogspot.com/2014/05/sheinside-collage-uda-sie.html#comment-form - to dla mnie bardzo ważne ;*
Mam gdzieś miniaturkę, jeszcze nie uzywalam.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze u mnie nie było,ale chyba przyjrzę mu się bliżej ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować tą emulsje.
OdpowiedzUsuńnie miałam takiej, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej emulsji, ale słyszałam o niej dużo pozytywnych opinii i na pewno ją wypróbuję. Ja mam skórę suchą , jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńJest przeznaczona właśnie do suchej skóry, więc może się sprawdzi :)
UsuńLatem nie potrzebuję aż tak mocnego nawilżenia, ale zimą się skuszę :)
OdpowiedzUsuń