Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Golden Rose. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Golden Rose. Pokaż wszystkie posty

10 mar 2015

Moje pomadki :)

Cześć!
Lubicie pomadki? A może jesteście fankami błyszczyków? Jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie wolę pomadki :) Ale jeszcze kilka lat wstecz uwielbiałam błyszczyki. Jak widać kobieta zmienną jest! Do tej pory mój zbiór pomadek liczy tylko 7 sztuk + jedną próbkę szmineczki z Avonu. Nie jest to dużo, aczkolwiek chciałam zrobić dla Was taki zbiorczy post. W większości pomadki doczekały się osobnych recenzji, więc poniżej będziecie mieć do nich odnośniki.
A oto moje pomadki :

1. Wibo Eliksir nr.08- KLIK
2. Wibo Eliksir nr.03- KLIK
3. Golden Rose Velvet Matte nr.09- KLIK
4. Lovely Extra Lasting nr.2- KLIK
5. Sensique Satin Touch, nr.216.
6. Essence, Długotrwała pomadka 10 Cotton Candy- KLIK
7. Rimmel Lasting Finish nr. 264 Coffee Shimmer
8. Avon- Chic
Moje ulubione pomadki takie na co dzień to nr. 3, 5 i 8.
Najdłużej utrzymują się pomadki nr. 3 i 4.
Najmniej ulubiona pomadka ma nr. 7.
Pomadka imprezowa to nr. 4.

Jeśli chodzi o tą próbkę pomadki z Avonu, to znalazłam ją u siebie niedawno. I zakochałam się w niej od razu! Dosyć dobrze się utrzymuje i ten kolor... <3 Bardzo dobrze się w nim czuję. Ale mam problem... Na pomadce pisze tylko Chic i ten napis jest dosyć starty. Nie wiem dokładnie z jakiej serii pochodzi i czy jest jeszcze dostępna, a mam wielką ochotę ją zamówić w pełnowymiarowym opakowaniu. Jeśli ją kojarzycie to dajcie mi znać :)
 A na koniec możecie zobaczyć jak pomadki wyglądają na mojej ręce :)
Która z pomadek Wam się najbardziej podoba? Znacie tą próbkę pomadki z Avonu? Jak tak to dajcie znać :)

4 lut 2015

Ulubieńcy grudnia i stycznia!

Cześć!
Ostatnio miałam mniej czasu na odwiedzanie Wasze blogi, bo trochę się u mnie dzieje. Mam nadzieję, że wszystko jakoś ogarnę i wszystko wróci do normy. Powolutku postaram się nadrobić zaległości i publikować wpisy w miarę moich możliwości :) A tymczasem... dawno nie było tu ulubieńców. Czas to nadrobić. Oczywiście jak to u mnie zazwyczaj bywa- przeważają produkty do pielęgnacji. Zapraszam do zapoznania się z moją szczęśliwą siódemką :) 
 Zacznijmy może od produktów do makijażu...
1. Lakier do paznokci, Sensique Strong&Trendy Nails, nr 144- lakier bardzo polubiłam za piękny czerwony kolor. Takiego odcienia właśnie mi brakowało w moim małym zbiorze :) Dodatkowo z trwałością i wysychaniem też jest ok, więc żałuję, że nie pokusiłam się o kupno innych odcieni z tej serii. Postaram się go Wam pokazać na paznokciach w najbliższym czasie.

2. Top coat, Essence Ultra gloss nail shine- ten top coat faktycznie działa! Przedłuża trwałość lakierów i nadaje mu piękny połysk, ach czego chcieć więcej... :)

3. Pomadka, Golden Rose Velvet Matte, nr 09- pomadkę mam już od grudnia i bardzo się z nią polubiłam. Ma piękny kolor i długo się utrzymuje na ustach. Aż dziwne, że nie skusiłam się na nią wcześniej. Jak chcecie się przekonać jak wygląda na moich ustach, to klikajcie w nazwę :)


Teraz czas na pielęgnację...

4. Odżywka wzmacnijąca, Garnier Fructis Oleo Repair- odżywka przede wszystkim wspaniale pachnie! Włosy się po niej dobrze rozczesują, są miękkie, wygładzone i lśniące. 

5. Dziegciowa maska do twarzy, Bania Agafii- maseczka świetnie oczyszcza cerę, zmniejsza wydzielanie sebum, poza tym jest mega tania i wydajna. Ma tylko jedna wadę- nie jest dostępna stacjonarnie (przynajmniej u mnie).

6. Krem do rąk z mocznikiem, Isana- świetny krem na zimę, może nie pachnie jakoś szczególnie, ale bardzo dobrze nawilża i koi ręce.

7. Płyn micelarny, Bourjois- bardzo polubiłam go za to, że był bezzapachowy, dobrze radził sobie z demakijażem i nie podrażniał mi oczu. Warty wypróbowania :)

Dajcie znać, co sądzicie o tych produktach :)

13 sty 2015

Golden Rose, Velvet Matte Lipstick nr 09

Witajcie! 
Zapewne dobrze kojarzycie matowe pomadki z Golden Rose. Cieszą się one bardzo dobrymi opiniami. Musiałam, po prostu musiałam i ja jakąś wypróbować. Po przeglądnięciu wielu swatchy zdecydowałam się na numer 09. Zależało mi na dziennym kolorze, nie rzucającym się strasznie w oczy. 
Niestety nie ma u mnie stoiska Golden Rose, więc pomadkę musiałam zamówić przez internet. Ale nadarzyła się okazja, bo jak wiecie 02.12 był Dzień Darmowej Dostawy. Postawiłam na sprawdzony już przeze mnie sklep ladymakeup.pl i już w Mikołajki wzięłam się za ostre testowanie tej pomadki :)
Pomadka była zafoliowana, więc miałam pewność, że nikt jej nie dotykał. Kosztowała 10,90 zł. Jest jej dosyć sporo, bo aż 4,2 g i jest ważna 2 lata od otwarcia

Skład dla zainteresowanych:
Pomadka ta ma piękny różowy kolor. Przy większej ilości warstw, kolor jest mocniejszy, ale spokojnie, nie jest to neonowy róż. Kolor jest jak najbardziej dzienny, ale widoczny. Zaskoczyła mnie swoją trwałością. Oczywiście na plus :) Mam wrażenie, że wżera się w usta i pozostaje na nich naprawdę długo (no chyba, że jemy). Warto odcisnąć ja lekko w chusteczkę i zaaplikować kolejną warstwę. 
Plusy:
+ ładne opakowanie,
+ nie wysusza ust,
+ jest trwała,
+ kolor równomiernie schodzi z ust,
+ niska cena,
+ dobrze się ją nosi, ma kremową konsystencję,
+ ładne matowe wykończenie,
+ duży wybór kolorów.

Minusy:
- podkreśla suche skórki,
- przed nałożeniem pomadki należy dobrze wypielęgnować usta.

Moje usta bez pomadki:
 I z pomadką:
I jak się Wam podoba? Macie jakąś pomadkę z tej serii? Jaką? Z chęcią pooglądam jeszcze inne kolory, bo coś czuję, że na tej jednej się nie skończy :)

19 lis 2014

MOJA WISHLISTA :)

Cześć! 
Już jakiś  czas temu pisałam Wam o produktach, które chciałabym wypróbować, o tym czym mnie kusiłyście na swoich blogach :) Parę produktów udało mi się kupić z tej LISTY. Na chwilę obecną trochę się ona zmieniła. Jeśli jesteście ciekawe, co chciałabym wypróbować, to zapraszam do dalszej części. 

POMADKA GOLDEN ROSE VELVET MATTE
Tyle się naczytałam o tych pomadkach, że zapragnęłam mieć chociażby jedną. Kolorów jest bardzo dużo i ciężko się zdecydować. Podoba mi się kolor m.in. 09. Chciałabym coś takiego dziennego, nie rzucającego się bardzo w oczy. Może coś doradzicie? Pewnie zamówię sobie jakąś przez internet, bo niestety nie ma u mnie stoiska GR. Na jednym byłam ostatnio, ale nie było tych pomadek. 

MASKA DO WŁOSÓW KALLOS, BANANA
Do włosów zapragnęłam Kallosa bananowego :) Nie wiem jak moje włosy zareagują na tą maskę, ale podobno ładnie pachnie- i głównie to mnie kusi :) Jest tania i bardzo wydajna. Jak wykończę swoją mleczną to może zaopatrzę się w nią.

ODŻYWKA DO WŁOSÓW GARNIER FRUCTIS, OIL REPAIR
Polubiłam produkty z Garniera. Właśnie używam świetnej odżywki z awokado i masło karite z serii Ultra Doux. O tej też czytałam dużo dobrego, więc chciałabym wypróbować. Może to będzie kolejny mój hit do włosów? Kto wie...

PĘDZEL DO ROZCIERANIA CIENI HAKURO H77
Pędzle Hakuro uwielbiam <3 Mam braki w tych do malowania oczu. Potrzebuję jakiegoś do rozcierania cieni. Zastanawiam się nad tym. Co o nim sądzicie? Będzie się nadawać do rozcierania?

BAZA POD CIENIE HEAN- STAY ON
Nie używam cieni codziennie, wręcz przeciwnie bardzo rzadko. Cieni mam bardzo malutko, ale chciałabym to zmienić. Marzą mi się pędzle do malowania oczu, więc logiczne, że chciałabym też bazę która będzie dobrze utrzymywać te cienie. Ta jest tania i podobno dobra :)

KREM NAWILŻAJĄCO-MATUJĄCY ZIAJA 25+
Krem uwielbiany przez wiele z Was. Też chcę go wypróbować. Lubię kremy matujące. Jak powykańczam swoje to będę się za nim rozglądać. Szkoda, że nie ma u mnie sklepu Ziaji :/ Gdzie można go dostać?

PODKŁAD REVLON COLORSTAY
Podkładów mam narazie dużo, bo aż 4 są otwarte. Co prawda jeden jest tak naprawdę cały, reszta na wykończeniu. Gdy uda mi się je powykańczać to bardzo chciałabym ten. Ostatnio co chwilę trafiam na jego pozytywne recenzje. Kiedyś musi być mój! :)

Jak widzicie wszystkie te produkty są tanie- nie mam jakiś większych wymagań. Przynajmniej narazie :P Jeśli używałyście tych produktów to koniecznie napiszcie mi w komentarzach jak się u Was sprawdziły :)

Zdjęcia pochodzą ze strony wizaz.pl i ladymakeup.pl

24 kwi 2014

Ulubieńcy kwietnia :)

Nie wiem jak Wy, ale ja powolutku przeglądam swoje kosmetyki kolorowe i zapisuję, co pasuje kupić na nadchodzących promocjach:) Znając życie, pewnie moje zakupy będą się różnić trochę od listy zakupów. No, ale cóż… :)

Dziś chciałabym Wam przedstawić kosmetyki, które stały się moimi ulubieńcami w kwietniu ;) Używanie ich było dla mnie prawdziwą przyjemnością. Raczej nic więcej nie podbije mojego serca w tym miesiącu, także post pojawia się dzisiaj.




Kolorówka

1. Lakier do paznokci Editt Cosmetics, szybkoschnący. 
Kupiony w chińczyku za 2,5 zł. Bardzo go polubiłam za piękny błękitny kolor, którego mi już długo brakowało na paznokciach i szybkie wysychanie. Za tą cenę nie oczekuję, żeby miał super krycie czy długo wytrzymywał na paznokciach. Dziś jest już 5 dzień jak mam go na paznokciach, końcówki są starte, ale dalej wygląda całkiem dobrze. Oczywiście na lakier zawsze stosuję top coat. Czasem warto kupić jakiś tani lakier, choćby dla samego koloru :)

2. Lakier do paznokci Golden Rose, Rich Colour nr. 19.
Kolejny ulubieniec lakierowy :) Tym razem lakier ma kolor morskiej zieleni. Za 10,5 ml zapłaciłam 5,5 zł. Ten lakier polubiłam za dobre krycie i szeroki pędzelek, którym szybko się maluje.

3. Pomadka truskawkowa Nivea Fruity Shine.
Pierwsza moja pomadka z tej serii. Bardzo dobrze nawilża usta, a przy okazji lekko je barwi na czerwono. Kolor można też dozować, poprzez ilość, którą nałożymy na usta. Koszuje ok. 7 zł. Jest bardzo wydajna! Kolor + nawilżenie to jest coś co lubię!

4. Tusz do rzęs Lovely, Curling Pump Up.
Tego tuszu nie trzeba przedstawiać. Jest tani, ładnie podkręca i pogrubia rzęsy, ma fajną szczoteczkę. Na pewno jeszcze go kupię :)

Pielęgnacja

1. Garnier, Ultra Doux, Sekrety Prowansji, Odżywka do włosów normalnych.
Bardzo fajna odżywka. Odsyłam Was do recenzji>> Tutaj

2. Orzechowy scrub do mycia ciała, Farmona, Sweet Secret.
Dobry, mocny zdzierak>> Recenzja

Co sądzicie o tych produktach? A jacy są Wasi kwietniowi ulubieńcy? 

Pozdrawiam, Wiola