1 lut 2015

Płyn micelarny Bourjois- czy pokonał Garniera?

Cześć!
Jak pewnie wiecie albo i nie, uwielbiam płyn micelarny z Garniera. Zużyłam już 3 jego wielkie butle! Ale na mojej liście produktów do wypróbowania już od dawna był płyn micelarny z Bourjois. Tak więc kupiłam, wypróbowałam i dzisiaj Wam napiszę trochę o nim. Czy jest lepszy od płynu micelarnego z Garniera? O tym będzie poniżej.
 Od producenta:
 Skład:
Moja opinia:
Cena: około 14 zł
Dostępność: Rossmann
Pojemność: 250 ml

Opakowanie: bardzo mi się podoba. Butla jest przeźroczysta, a przy tym ma ładne fioletowe zabarwienie. Zatrzask też mi się podoba i ta kulka na wierzchu :) Aczkolwiek czasem miałam wrażenie, że zawiasy przy zatrzasku się urwą.

Zapach: płyn ten według mnie nie pachnie i w sumie z tego się cieszę.

Wydajność: płynu używałam do zmywania makijażu, a także do tonizowania twarzy. Wystarczył mi na troszkę ponad miesiąc. Przy tej pojemności to u mnie normalny wynik.

Działanie: płyn bardzo dobrze radził sobie ze zmywaniem makijażu z twarzy. Z oczami też było nie najgorzej i nie szczypał w oczy. Podobało mi się również to, że nie pozostawiał klejącej warstwy.

Podsumowanie: Płyn micelarny z Bourjois okazał się całkiem dobrym płynem. Mimo wszystko uważam, że micel z Garniera trochę lepiej radzi sobie z demakijażem oczu. Również na korzyść Garniera przemawia cena w stosunku do pojemności oraz wydajność. 

A jak u Was się sprawdził? Który płyn micelarny jest Waszym ulubionym?

67 komentarzy:

  1. Moim numerem jeden jest właśnie ten produkt, z tym że nie miałam jeszcze tego z Garniera. Jak zużyję swojego GreenPharmacy to pewnie będzie następny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa czy u Ciebie Garnier go pobije :)

      Usuń
  2. ja męczę garniera i potem kolejna butelka biedronki

    OdpowiedzUsuń
  3. A już myślałam, że będzie hit :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A już myślałam, że będzie hit :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam żadnego z nich Pozdrawiam Kasia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widziałaś zdradziłam Garniera z Lorealem i mimo ze płyny sa podobne w działaniu to bardzo żałuje; gdyż garnier jest o niebo wydajniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja go nigdy nie miałam, ale fakt ta kulka jest fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam ten płyn, aczkolwiek tego z Garniera jeszcze nie miałam, przy kolejnych zakupach może się skuszę skoro tak zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Ten płyn też lubię, chociaż ostatnio z niego jakoś zrezygnowałam :)

      Usuń
  10. Miałam go już dosyć dawno temu i w sumie nie kojarzę, czy mnie zachwycił czy rozczarował. W sumie niedawno myślałam sobie nad przypomnieniem moich wrażeń, ale męczę się jeszcze z w połowie pełną buteleczką płynu AA, więc trochę się zejdzie zanim sobie odświeżę pamięć. A najlepiej będzie zapewne, jeśli kupię coś na bank sprawdzonego, bo ostatnio trafiam jakoś tak pechowo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz jakąś złą passę, to warto wracać do sprawdzonych produktów :)

      Usuń
  11. Dla mnie Garnier wygrywa. Ten płyn z Bourjois czasami podrażniał oczy (przy zmywaniu trochę mocniejszego makijażu).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla moich oczu na szczęście oba płyny są bardzo dobre- nie podrażniają :)

      Usuń
  12. Ten płyn jest dla mnie całkowicie obcy. Powoli kończę micelka Bebeauty i biorę się za Garniera. ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam go raz czy dwa, ale odkąd poznałam inne, np. wspomniany przez Ciebie Garnier, już go nie kupuję, mimo iż uważam, że jest dobry, to są od niego lepsze:) poza tym jest jeszcze tyle miceli d wypróbowania przede mną, że szybko do niego raczej nie wrócę:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, no faktycznie tyle miceli do wypróbowania, a jeszcze w między czasie nowe wychodzą :D

      Usuń
  14. Jeszcze nie mialam, ale w przyszlosci moze sprobuje :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie go używam, i ja mam niestety mieszane uczucia, gdyż nie z każdym tuszem sobie radzi i czasami go nie domywał, co później skutkowało efektem pandy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nim zmywałam tylko dwa tusze i to niewodoodporne, więc dawał radę :)

      Usuń
  16. Zdecydowanie stawiam na Garniera!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam go i bardzo lubiłam. Oczywiście minus za szybkie połamanie zamknięcia. A tak poza tym bardzo dobry produkt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie zamknięcie ma takie aż za delikatne :)

      Usuń
  18. Nie miałam nigdy tego płynu, cały czas używam Garniera, ale ostatnio skusiłam się na płyn micelarny z Bielandy i średnio u mnie się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  19. ja sie czaje na tonik z tej firmy, ten pomaranczowy :) ale zastanawia mnie ten garnier , chociaz nie lubie micelarnych ,ale duzo osob go chwali hmm...

    OdpowiedzUsuń
  20. jak dla mnie Garnier jest trochę gorszy,ale cenowo wychodzi lepiej i jest bardziej wydajny :) u mnie żaden płyn micealrny nie domywa makijażu oczu w 100% i tak i tak muszę stsować demakijaż wieloetapowy , zresztą czułabym się "niedomyta" używając tylko jednego produktu do demakijażu :), bo trochę tego nakładam na siebie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie płyn micelarny ma przede wszystkim domywać makijaż z oczu, do twarzy używam dodatkowo żelu :)

      Usuń
  21. To ja chyba zostanę przy płynie Garnier ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tego nie próbowałam generalnie, na razie mam swój ulubiony płyn z biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego biedronkowego będę wracać napewno, bo też go lubiłam :)

      Usuń
  23. Jest to jeden z moich dwóch ulubieńców, u mnie lepszych niż Bioderma :) drugi to Loreal, a Garniera nie próbowałam, bo mam dziwne wrażenie, że mnie podrażni. Podobne odczucia miałam z płynem z Biedronki, na który jednak się skusiłam i po pierwszym użyciu wylądował w koszu przez prawie wypalenie oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam go, ale zużyłam już kilka buteleczek "płynu do demakijażu" z Bourjois (ten zielonkawy) i bardzo go lubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. a ja nie lubię płynu micelarnego z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też jednak wolę Garniera, choć ten też jest przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  27. od burżjków nic nie miałam :D lubię micelka biedronkowego

    OdpowiedzUsuń
  28. Dobrze wiedzieć, lubię takie porównania :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dla mnie nie ma lepszego płynu nad be beauty ;p

    OdpowiedzUsuń
  30. płyn garniera jest super i ja również będę do niego wracać ;) ale na razie testuję też inne ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja lubię płyny Be Beauty:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam, fajny płyn jednak do demakijażu twarzy, gdyż oczy zawsze zmywam dwufazówką :) garniera nie miałam i mam dylemat czy kupić pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam :) i żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy tego nie miałam, ale ten z Garniera bardzo lubię. Natomiast demakijaż oczu i tak robię płynem do tego przeznaczonym, bo moim zdaniem micele nie radzą sobie w tym temacie zbyt doskonale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może sobie kupię specjalny płyn do demakijażu oczu, bo ostatnio na samych micelach jadę :)

      Usuń
  35. Kurcze jakoś micele do mnie nie przemawiają, ale tak Garnier chwalony, że się pewnie w końcu na niego z ciekawości skuszę ;))

    OdpowiedzUsuń
  36. Moje dwa ulubione płyny to ten z Garniera, a drugi to ten z Biedronki. Oba są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Aktualnie używam micela z Biedronki, był ok ale zaczął podrażniać oczy. Chyba skuszę się na ten z Mixy.. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Miałam butlę i w sumie nie mam o nim opinii.

    OdpowiedzUsuń
  39. wydaje mi się, że go kiedyś miałam i coś z opakowaniem było nie tak, kulka się ta urwała chyba :D

    OdpowiedzUsuń
  40. U mnie cały czas numerem jeden jest płyn biodermy, żaden tak dobrze na moją skórę nie działał. I zmywa wszystko bez problemowo

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam z Garniera, ale jeszcze nie otworzyłam, bo "wykańczam" Vichy ;) o tym z Bourjois też myślałam :D

    OdpowiedzUsuń