Hej!
Styczeń się jeszcze nie skończył, a ja już chcę Wam pokazać produkty, które udało mi się wykończyć w tym miesiącu. Może ilościowo nie ma ich strasznie dużo, ale już nie chciały się mieścić w "denkowej torbie" :D
Objaśnienie:
111- kupię
111- może kupię
111- nie kupię
1. Żel pod prysznic 'Mleczko cytrynowe', Kamill- żel pachniał jak beza cytrynowa, nie wysuszał skóry i dobrze się pienił, mam ochotę wypróbować inne wersje zapachowe.
2. Żel pod prysznic 'Mleko i kokos', Elkos Body- skuszę się, ale na inne zapachy, bo ten kokos to nie do końca moja bajka. RECENZJA
3. Peeling pod prysznic 'Kwiat jabłoni i limonka', Isana- peeling jest bardzo delikatny, więc używałam go jako żel pod prysznic. Przepięknie pachniał, ale jest bardzo niewydajny.
4. Sól do kąpieli 'Granat i imbir', Isana- świetny umilacz kąpieli. Mam ochotę na inne wersje zapachowe. RECENZJA
5. Płyn micelarny 3w1, Garnier- mój ulubieniec <3 RECENZJA
6. Żel myjący normalizujący na dzień/na noc, Ziaja- dość przeciętny żel, ale opakowanie miał super. RECENZJA
7. Maseczka oczyszczająca z minerałami z Morza Martwego, Avon- jedna z moich ulubionych maseczek. RECENZJA
8. Pasta Colgate Man White One- jedna z moich ulubionych. Już widziałyście ją w niejednym denku :)
9. Pianka do golenia Sensitive, Isana- dobra, tania i wydajna :) RECENZJA
10. Antyperspirant Go Pure, Isae- całkiem fajny antyperspirant. Aczkolwiek miałam go juz tak długo, że aż mi się znudził. Z chęcią wypróbuje natomiast inne wersje zapachowe. RECENZJA
11. Zmywacz do paznokci, Isana- mój ulubiony. W użyciu mam już kolejny :)
12. Szampon z mocznikiem, Isana- taki przeciętniak. Myć myje, ale i plątał włosy. RECENZJA
13. Masło 'Lody Melba', Perfecta- świetnie pachniało, nawilżenie w normie. RECENZJA
Jak widzicie, na żadnego bubla w tym miesiącu nie trafiłam :) Produktów do makijażu znowu nie udało mi się wykończyć, ale może w kolejnym miesiącu będzie lepiej.
Masło perfecty przykuło moja uwagę !Skusze się na nie ;)fajne denko
OdpowiedzUsuńZapach ma naprawdę bardzo ładny :)
Usuńu mnie puste opakowania też już nie chcą się mieścić w denkowej torebce:P zamierzam dziś wszystko obfocić i przygotować kolejny denkowy post:D
OdpowiedzUsuńdenko wcale nie takie małe, widzę w nim kilka kosmetyków, które sama używam:)
Haha, to chyba za małe mamy te denkowe torby :D
UsuńKompletnie nie znam i nie kojarzę żelu pod prysznic Elkos... Gdzie można je kupić?
OdpowiedzUsuńA z całego szanownego grona, które przedstawiłaś znam maseczkę z Avonu i również ją bardzo lubię :)
Żele Elkos są z Niemiec, nie wiem czy są gdzieś dostępne stacjonarnie w Polsce...
UsuńNa allegro je widziałam po około 5 zł :)
Testowałam sporo z nich:) takiego DUŻEGO zmywacza z isany jeszcze nie widziałam!:)
OdpowiedzUsuńZmywacz szybko wykańczam, więc kupuję przeważnie te w dużym opakowaniu :)
UsuńSól z Isany i zmywacz do paznokci moi ulubieńcy ;)
OdpowiedzUsuńMoi również :)
UsuńMuszę wypróbować Kamila;D
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na wersję rabarbarową, bo widziałam ją na jakimś blogu :)
UsuńSporo Isany widzę:) Ten zmywacz do paznokci mam i lubię:))
OdpowiedzUsuńHaha, no faktycznie Isana wygrywa w tym denku :D
Usuńw moim Rossmannie nigdy nie mogę dorwać tych soli do kapieli z Isany :(
OdpowiedzUsuńMuszę obczaić mój Rossmann, bo tą sól akurat wygrałam w rozdaniu :)
UsuńTeż lubię ten płyn od Garnier oraz zmywacz do paznokci z Isany
OdpowiedzUsuńLubię te maseczki Avon :)
OdpowiedzUsuńJa również, jeszcze wersję z łaźni tureckiej :)
UsuńTeż lubię micel z Garniera i ten zmywacz z Isany.
OdpowiedzUsuńWypróbuję chyba ten deo z Biedronki, skoro jesteś zadowolona.
Wypróbować możesz, bo jest tani, a jak się nie sprawdzi u Ciebie, to przynajmniej nie będzie żal tych paru złotych :)
UsuńSzampon Isna też właśnie denkuję.
OdpowiedzUsuńZmywacz z Isany miałam i się nie skuszę, bo wysuszał mi paznokcie :)
OdpowiedzUsuńA ja go uwielbiam :)
Usuńpiękne denko :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze nie trafił Ci się żaden bubel :) Miałam tylko płyn z Garniera :)
OdpowiedzUsuńMicelek z Garniera jest jednym z moich ulubieńców, a żel do twarzy Ziaja oceniam podobnie jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńPokaźne to denko. Ja znam tylko piankę i zmywacz z Isany i oba lubię i do nich wracam :)
OdpowiedzUsuńU mnie produkty schodzą seriami, dwa miesiące nic, a potem wszystko :D
OdpowiedzUsuńTak jest zazwyczaj, bo w ciągu miesiąca ciężko wykończyć np. krem do twarzy :)
UsuńLody Melba muszę sobie kupić. Moje denko prawie gotowe, trzeba jeszcze opisać, obfotografować... xD
OdpowiedzUsuń... i w końcu wyrzucić te puste opakowania :D
UsuńCiekawa jestem tej pasty. Dużo dobrego o niej słyszałam :))
OdpowiedzUsuńJa ją bardzo lubię :)
Usuńmaseczkę z avon lubie :)
OdpowiedzUsuńdobrze, ze nie ma żądnego bubla! gratuluję denka :)
OdpowiedzUsuńTakie miłe denko na początek roku mi się trafiło, bez bubli :D
UsuńMialam te maslo 'Lody Melba' z Perfecty,bylo meega;))
OdpowiedzUsuńAż tęsknię za nim :)
UsuńJesli polubiłaś Kamilla to zakup rózowy -wersja z dziką róża, pachnie obłędnie :D
OdpowiedzUsuńJak powykańczam zapasy to się rozglądnę za nim :)
Usuńmicel z garniera to i mój ulubieniec :) a żel z ziaji jest niezły ;)
OdpowiedzUsuńMicel z Garniera też należy do moich ulubieńców. Pianka z Isany porządna i tania, chociaż wolę żele do golenia ;) Niestety zmywacz do paznokci tej marki u mnie się nie sprawdził. Miałam wrażenie, że bardziej rozdwajały mi się paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńMam ostatnio taki problem z paznokciami, ale nie podejrzewam o to zmywacz, bo gości on już u mnie długo. Kupiłam odżywkę z Eveline, więc mam nadzieję, że coś to pomoże :)
UsuńMicelarny Garniera kocham!
OdpowiedzUsuńZmywacz z Isany zmieniłam na inny bardzo tego pożałowałam. Nie zamienię go już na żaden inny :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze! :)
UsuńPianka Isany będzie i w moim styczniowym denku:)
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że tonik z Ziaji nie ma podobnego opakowania jak ten żel. Atomizer fatalnie się u mnie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńPompki są lepsze :)
UsuńŻel z Kamill o tym zapachu jest świetny - widzę, że skojarzenie zapachowe masz identyczne jak ja, też go kiedyś określiłam na blogu jako bezę cytrynową :D Masło z Perfecty też miałam, zgadzam się z Tobą - zapach wspaniały :)
OdpowiedzUsuńOba produkty są bardzo fajne, aż mam ochotę wypróbować ich inne wersje zapachowe :)
Usuńkilku z nich aktualnie uzywam ;]
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się sprawdzają :)
UsuńSpore denko, tak trzymaj ;D
OdpowiedzUsuńDużo tego :) Mój ulubiony zmywacz <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Mój blog
SPORE TO DENKO, LUBIE ZELE KAMILL, MYSLE NAD MICELAR Z GARNIERA :)
OdpowiedzUsuńPłyn z Garniera koniecznie wypróbuj :)
UsuńJak to dobrze że nie ma bubla:) same pożyteczne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię tego płynu z garniera :) Ale podobnie jak Ty uwielbiam zmywacz do paznokci z Isany :)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak ktoś nie lubi tego płynu micelarnego :D
Usuńwow, you had a lot of stuff!
OdpowiedzUsuńI see you are very interested in beauty, like me. So maybe I can make you happy with my 100€ hairstyler giveaway!
xoxo Colli
Click here to join :)
Ja za to żele z Ziaji bardzo lubię :) Jeszcze nie koniec miesiąca a ty już tak dużo zużyłaś, chciałabym taki wynik osiągnąć pod koniec miesiąca chociaż :D
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu już nic raczej nie wykończę, więc dlatego tak wcześnie ten post :)
UsuńCałe 3 zdjecie obrazuje moje tego miesieczne denko dokładnie te same produkty ;p a dzis nawet napisałam recenzję tej maski z avon; mnie niestety podraznia :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że maseczka Ci się nie sprawdza, ja ją uwielbiam :)
UsuńZnam i lubię piankę do golenia, micela i zmywacz :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTez sobie kupilam ten peeling
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :)
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
Zmywacz Isana to hit :) U mnie w kolejce czeka szampon Isana urea, szkoda, że okazał się przeciętniakiem...
OdpowiedzUsuńSpore te Twoje denko styczniowe:) Widzę ze dużo kosmetyków sprawdziło się i byłaś zadowolona. Super.
OdpowiedzUsuń:*
Spore denko. Miałam kilka produktów, które dobrze wspominam ;)
OdpowiedzUsuńŻeby moje denko przyszłe było tak małe jak Twoje to bym się cieszyła ;) ja jestem w trakcie zbierania bo w Styczniu się nie wyrobiłam.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy próbowałaś żelu do depilacji z Isany zamiast pianki? Ja raz kupiłam przez pomyłkę i jest 100% bardziej wydajny i lepszy ;) No i zamienia się w porządną piankę :D
OdpowiedzUsuń