24 mar 2015

Odmładzająca maska do twarzy na mleku łosia, Bania Agafii

Cześć!
Dzisiaj pora na recenzję ostatniego (trzeciego) rosyjskiego produktu, który miałam okazję używać. I używanie tej maski to była prawdziwa przyjemność. Pozostałe produkty, również się sprawdziły i zachęcam wszystkich do ich wypróbowania. Jeśli nie wiecie o co chodzi to odsyłam Was TU i TU. Gdy zrobi mi się trochę luzu na półkach, to zapewne znowu zrobię zamówienie jakiś rosyjskich perełek :) A tymczasem bohater dzisiejszego dnia!
 Opis producenta:
 Skład:
 Moja opinia:
Cena: 5,5 zł 
Pojemność: 100 ml
Dostępność: sklepy internetowe

Opakowanie: chyba nie muszę po raz trzeci pisać o opakowaniu :)

Zapach: kremowy, taki budyniowaty, trochę mleczny. Przydał mi do gustu. 

Konsystencja/ wydajność: maska ma konsystencję kremu. Ma białawe zabarwienie. Nie wchłania się. Po 10 minutach należy ją zmyć. Jest bardzo wydajna.

Działanie: maska bardzo dobrze nawilża moją twarz, przynosi jej ukojenie, łagodzi podrażnienia. Czy odmładza? No nie wiem, parę osób ostatnio oceniło mój wiek na mniej, ale to chyba nie zasługa tej maski :D Uważam, że trzymana 10 czy 20 minut działa tak samo, więc w sumie wolę ją trzymać "przepisowo" na twarzy. UWAGA: Raz mi się zdarzyło, że po zmyciu tej maski miałam czerwoną twarz! Ale nie piekła ani nie szczypała. Rano twarz wróciła do normy. Moja siostra również tego doświadczyła. Warto, więc być przy tej masce ostrożnym i sprawdzić jak twarz na nią zareaguje. I polecam stosować ją wieczorem. Jak by podrażnienie wystąpiło, to przez noc raczej przejdzie.

Znacie ją? Lubicie?

44 komentarze:

  1. Zakupiłam ją ostatnio i czeka na swoja kolej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mleku łosia.. Brzmi ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w domu wszyscy śmieją się z tego mleka łosia :D

      Usuń
  3. mnie to mleko łosia nie zachęca jakoś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z produktów Babuszki Agafii miałam tylko maseczki do włosów, które bardzo dobrze mi się sprawdziły. Planuję potestować też inne produkty tej firmy. Obserwuję :) i serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam bardzo podrażnioną twarz, dlatego ze względu na możliwe zaczerwienienie raczej jej nie kupię ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie lepiej uważaj.

      Usuń
    2. Moja twarz bardzo łatwo się podrażnia, jest niesamowicie wrażliwa, więc też chyba będę musiała sobie ją odpuścić

      Usuń
  6. Nie miałam tej maski, ale z wiekiem mam podobnie. Nadal czasem jestem brana za licealistkę a w grudniu skończyłam 25 lat. Ekstra :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby tak wyglądać na młodszą jak się będzie już starą :D

      Usuń
  7. gdzie zakupić taką maske ?
    odpisz u mnie jkabyś mogła,bo zaciekawił mnie ten produkt
    http://paperlifex33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Bani Agafii mam inną maskę, bardzo fajna jest, z Bani mam tez maskę i szampon do włosów, lubię tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow mleko łosia ! Niezła babuszkowa receptura :) przymierzam się już od jakiegoś czasu do tej maseczki. Teaz wiem, że muszę ją mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To coś stworzonego dla mojej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Maska na mleku łosia brzmi ciekawie, ale trochę przestraszyły mnie te zaczerwienia.
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzyło mi się to tylko raz i więcej się nie powtórzyło :)

      Usuń
  12. Mnie też oceniają na mniej, hitem była dla mnie propozycja konta dla młodych w banku kiedy to miałam 20lat, a pani spytała czy mam już skończone 13 to mogłaby mi założyć hyhy
    Co do tej maski mam nieco odmienne zdanie:D ale dobrze, że Tobie służy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja teraz nie eksperymentuje z twarzą, mam swoje sprawdzone kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do niektórych produktów powracam, ale lubię testować nowości :)

      Usuń
  14. Kusi mnie, żeby wypróbować jakąś maseczkę do twarzy z tej firmy :) Miałam jakąś do włosów i była całkiem przyjemna. Miałam też jakieś serum antycellulitowe ale piekło jak diabli....

    OdpowiedzUsuń
  15. Kusi mnie przetestowac jakąś maseczkę z tej firmy do twarzy. Do włosów raz mialam i była całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Trochę się boje, że mogłaby mnie podrażnić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie, że tak dobrze nawilża :) Ja jednak obawiam się podrażnienia, moja cera ostatnio jest bardzo wrażliwa :/

    OdpowiedzUsuń
  18. mleko łosia nie brzmi zachęcająco :P w ogóle łosie dają mleko :P?

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam wrażliwą skórę, więc chyba bym jej się bała:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś mnie ona nie kusi, ale nie mówię "hop" :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja dość często po maseczkach mam czerwoną twarz, więc się tym nie przejmuje. Przechodzi mi zwykle w ciagu pol godziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja nigdy jeszcze nie miałam czerwonej twarzy po maseczce i trochę to dla mnie dziwne.

      Usuń
  22. Zaciekawiły mnie produkty z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja aktualnie mam maseczkę dziegciową banii agafii i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem czy to dla mnie, bo moja twarz lubi płatać figle, jednak kosmetyki tej marki bardzo przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Trochę zaniepokoiło mnie to ewentualne podrażnienie, ale ogólnie lubię maski do twarzy tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Była do wygrania w moim rozdaniu.
    Mam inną wersję w zbiorach, ale nawet nie pamiętam jaką:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj chcę ją sama wypróbować, ciekawa jestem efektów u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń