24 kwi 2017

Przepisy Babci Agafii, Tradycyjny syberyjski szampon nr 3

Cześć!
Dawno mnie tu nie było. Ale ostatnimi czasy wiele się u mnie działo. Także blog musiał tymczasowo zostać odsunięty na dalszy plan. Ale mam nadzieję, że teraz się zbiorę w sobie i wszystko wróci do normy. A dzisiaj zapraszam Was na recenzję szamponu, co do którego miałam pewne oczekiwania. Czy je spełnił? O tym będzie dalej :)
 Opis producenta:
 Skład:
Moja opinia:
Cena: ok 9 zł
Dostępność: Hebe
Pojemność: 550 ml

Opakowanie: duża, plastikowa butelka z wygodnym otwarciem na klik. Opakowanie jest w kolorze czarnym, więc ciężko kontrolować zużycie produktu. Jedynie po wadze butelki możemy być pewni, czy szampon się kończy. U mnie jest on na wykończeniu- zostało go jeszcze tylko na klika myć. Opis produktu w języku polskim jest naklejony na opakowanie i pod wpływem wody ulega zniszczeniu.
Konsystencja/ wydajność: szampon ma dosyć wodnistą konsystencję. Jest rzadki i może uciekać z rąk, gdy nałożymy go więcej. Jest on koloru żółto-zielonego. Jest on naprawdę bardzo wydajny. Oprócz tego, że pojemność ma całkiem sporą to i tak sam w sobie starcza na długi czas.
Zapach: przyjemny, ziołowy. To mój pierwszy szampon, który tak ziołowo i specyficznie pachniał. 

Działanie: zacznę od tego, że miałam spore wymagania, co do tego szamponu. Chciałam, żeby wzmocnił mi włosy i sprawił, że przestaną wypadać. Albo chociaż, że zmniejszy mi się wypadanie włosów. Jednak w tej kwestii zawiódł... No cóż poleciałam na opis na opakowaniu i uwierzyłam, że tyle tych ziołowych składników coś da moim włosom. Ale się przeliczyłam. A więc co robił ten szampon? Zwyczajnie mył włosy. Trochę też je plątał. Ale większość szamponów robi tak moim włosom. Uważam, więc że jest to taki normalny szampon do stosowania na co dzień. Nie oczekujmy po nim niczego spektakularnego. Raczej nie planuję powrotu do niego, bo takich zwyczajnych szamponów jest aż na pęczki. 

Jestem ciekawa jak się u Was sprawdził? Czy coś zadziałał z wypadaniem włosów? A może okazał się bublem? Dajcie znać w komentarzach :)

10 komentarzy:

  1. Lubię szampony od Babci Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie za mocny skład który mnie podrażnia...

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie zadziałał na to wypadnie, aż sama byłam zdziwiona tym. I faktycznie troszkę plącze włosy, ale odrobina odżywki załatwia sprawę :) Mi też zostało go jeszcze na kilka użyć w razie potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super że Ci pomógł na wypadanie, bo mi niestety nie...

      Usuń
  4. Nie miałam nigdy kosmetyków do włosów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie ta marak nigdy nie przekonywała, za to mam ochotę wypróbować szampon Baikal Herbals.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam odżywkę z tej serii i byłam z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna i zwięzła recenzja, z tej firmy jeszcze nic nie miałam ;-)

    OdpowiedzUsuń