Hej!
Dzisiaj pora napisać o szamponie, który pod względem zapachu bardzo pasuje na obecną porę roku. Nie wiem jak Wy, ale ja w lecie, przy takich upałach uwielbiam orzeźwiające szampony i żele pod prysznic: cytrynowe, limonkowe, miętowe! Dlatego też już około 2 miesiące temu kupiłam sobie własnie szampon z ekstraktem cytryny i mięty. Takie połączenie jest świetne! Przedstawiam Wam szampon wzmacniający Garnier Fructis Vitamin Force Fresh z witamina B3.
Opis producenta:
Skład:
Dostępność: Biedronka, drogerie
Pojemność: 400 ml
Opakowanie: przeźroczysta, plastikowa butelka o zielonkawym zabarwieniu. Widać ile produktu nam jeszcze zostało, a to jest bardzo ważne. Posiada wygodne otwieranie na zatrzask.
Zapach: jest rewelacyjny! Tak jak pisałam powyżej uwielbiam orzeźwiające zapachy w produktach na lato. I ten szampon właśnie taki ma. Zapach jest cytrynowo-miętowy. Mnie takie zapachy pobudzają, dodają energii i sprawiają, że czuję tą czystość i orzeźwienie.
Konsystencja/ wydajność: szampon jest przeźroczysty. Ma dosyć lejącą konsystencję, ale nie ucieka nam z rąk. Butelka o takiej pojemności mi starcza na około 2 miesiące użytkowania, czasem na dłużej.
Działanie: szampon bardzo dobrze się pieni, więc i dobrze oczyszcza włosy. Powoduje plątanie w stopniu umiarkowanym, więc nie jest najgorzej. Nie wywołał zaś u mnie łupieżu, swędzenia głowy ani innych nieprzyjemności. Liczyłam na to, że może przedłuży lekko świeżość moich przetłuszczających się włosów, ale niestety się zawiodłam. W chwili obecnej mam dosyć długie włosy, które też trochę ważą. Do tego dochodzą upały, więc żaden szampon chyba mi nie pomoże. Nie mniej jednak bardzo go polubiłam głównie za zapach, który przez pewien czas pozostaje na włosach.
Też lubicie takie cytrusowo-miętowe zapach w produktach na lato? A może wolicie inne zapachy?
lubię cytrusowe zapachy, miętowy na przekór nazwy mojego bloga już trochę mniej:P
OdpowiedzUsuńA ja lubię i kolory i zapachy miętowe :)
UsuńSzampony Fructis ładnie pachną :)
OdpowiedzUsuńO tak i odżywki także :)
Usuńzapachy cytrusowe to moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńMoje także :)
UsuńLubie takie zapachy na lato, ale ten szampon się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTe szampony chyba zawsze Ładnie pachną :)
OdpowiedzUsuńPewnie na lato orzeźwiające, ale ja schizol miodowego ostatnio żelu używałam i mi sie podobało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy na lato, a szampon właśnie mam i stosuje bo go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńdawno temu używałam Fructisa, nie sprawdził mi sie i raczej unikam tych produktów, po prostu nie służą mi.
OdpowiedzUsuńNo właśnie z tego co wiem to niektórzy nie lubią się z Fructisem, a szkoda bo zapachy mają ładne :)
UsuńBardzo lubię takie zapachy na lato! Natomiast z Garnierem się nie lubię ; ) .
OdpowiedzUsuńFajnie, że dobrze oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten szampon :)
OdpowiedzUsuńLatem wszystkie takie odświeżające kosmetyki bardzo sobie cenię, więc ten już wskakuje na moją listę :]
OdpowiedzUsuń:)
Usuńoooo uwielbiam takie zapachy, więc muszę go kupić!! :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńMiałam kiedyś szampon Fructis - nie był zły, choć też nie jakiś super.
OdpowiedzUsuńLubię takie apachy ;)
OdpowiedzUsuńrzadko używam szamponów z Fructisa, bardzo mi obciążaja wlosy
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie zapachy, żel p/p byłby cudny o takim zapachu i lekki balsam czy lotion ;)) za szamponem się z ciekawości rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie marzy mi się żel pod prysznic o takim zapachu :)
UsuńBardzo lubię zapachy szamponów z Garniera :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńJa też lubię latem takie przyjemne świeże zapachy :) z fructis miałam kiedyś dwa szampony i chyba je lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię latem takie przyjemne świeże zapachy :) z fructis miałam kiedyś dwa szampony i chyba je lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo chętnie używałam szamponów tej marki, ale niestety zaczęły mi szkodzić i musiałam się z nimi pożegnać :(
OdpowiedzUsuń