Hej!
Lubię kosmetyki z Ziai. W większości są to dobre, tanie produkty. Choć i buble mi się zdarzyły z tej firmy. Niemniej jednak często po nie sięgam. Ostatnimi czasy używam toniku z tej firmy. Są one chyba przez większość z Was dobrze znane. Na rynku są już bardzo, bardzo długo. Będąc nastolatką sięgałam po nie bardzo często. Postanowiłam sobie przypomnieć sobie i sprawdzić jak teraz się sprawują.
Opis producenta:
Skład:
Moja opinia:
Cena: około 5 złPojemność: 200 ml
Dostępność: Drogerie Natura, Rossmann
Opakowanie: prosta, plastikowa buteleczka koloru pomarańczowego. Fajne jest to, że mimo tego koloru widać ile toniku pozostało nam w butelce. Otwieranie jest na klik z małym otworem w środku. Dozuje on odpowiednią ilość produktu.
Zapach: delikatny, kwiatowy. Szybko się ulatnia.
Działanie: uważam, że wszystkie obietnice producenta zostały spełnione. Tonik delikatnie oczyszcza i tonizuje. Dodatkowo po użyciu go twarz jest ukojona i przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Czego chcieć więcej? Chyba niczego. Toniku używam jak wstanę do przemycia twarzy, a także wieczorem po demakijażu twarzy żelem. Jest ona bardzo wydajny. Moje opakowanie sięga już dna, ale bardzo chętnie kupię sobie w przyszłości jeszcze raz tonik z Ziai. Chociaż pewnie inny wariant :)
Lubicie toniki z Ziai? Też używałyście ich w młodości?
Moim pierwszym w życiu tonikiem była ziaja:D a teraz właśnie kończę liście zielonej oliwki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja jeszcze nigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTego nigdy nie miałam, ale właśnie w młodości zużyłam kilka butelek ogórkowego :)
OdpowiedzUsuńmój pierwszy tonik to była ziaja, ten antybakteryjny na trądzik. A z nagietkowej serii używałam mleczka długi czas i też świetnie się sprawowało :)
OdpowiedzUsuńAntybakteryjnego też używałam :)
UsuńNie przepadam za tonikami Ziaji :)
OdpowiedzUsuńZiai
UsuńTego toniku nigdy nie miałam, ale niedawno kupiłam wersję ogórkową ze specyficznym zapachem.
OdpowiedzUsuń:*
U mnie Ziaja ostatnio kompletnie sie nie sprawdza :( a szkoda, szczegolnie gdy czytam takie dobre recenzje! zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za kosmetykami Ziaji, dlatego za bardzo ich nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńZiai
UsuńNigdy nie miałam żadnego toniku Ziai.:)
OdpowiedzUsuńOoo. Jedyna co potrafi poprawnie odmienić.
UsuńZiai
OdpowiedzUsuńPoprawione :)
Usuńja bardzo lubię, teraz mam rumiankowy :)
OdpowiedzUsuńja aktualnie mam serię z ogórkiem, ale ten też mialam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te standardowe toniki Ziaja, chociaż mam już od nich długą przerwę ;)
OdpowiedzUsuńCzasami używam toników Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardzo lubię produkty tej firmy. Jedne mniej, drugie bardziej- ale ogólnie jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńjak lubię kosmetyki ziaja, tak ich toników nie trawię :P wyjątkiem jest tonik z serii liście manuka
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że jakiś wyjątek się znalazł :)
UsuńUwielbiam również :) bardziej ten ogórkowy - klasyk :) z kolei nowy, liście manuka to dla mnie bubel...
OdpowiedzUsuńLubię, kiedyś namiętnie używałam ogórkowego toniku, teraz znów go kupiłam :)
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie tonik ogórkowy z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go kiedyś i lubiłam :) Podobnie jak rumiankowy
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam,ale mi się znudził ;p
OdpowiedzUsuńfajnie że koi:))
OdpowiedzUsuń