Cześć!
Co tam u Was? U mnie weekend był imprezowy, bo przyjechała rodzinka na kilka dni. Także zrobiłam sobie kilku dniową przerwę jeśli chodzi o blog. Za to muszę Wam troszkę ponarzekać jeśli chodzi o poszukiwanie moich butów ślubnych... W ostatnich dwóch tygodniach byłam w tylu sklepach obuwniczych, że można się za głowę chwycić. I ostatnio będąc w Tarnobrzegu chyba znalazłam jedyne buty, które mi odpowiadały! Zamówiłam je przez Internet, bo oczywiście nie mieli mojego numeru. To dopiero początek kompletowania mojego stroju ślubnego, a już mam tak pod górkę... Ciężko znaleźć ładne szpilki o niskim obcasie, wygodne i w innym kolorze niż czarny i biały.
No dobra, ale koniec narzekania, czas na recenzję! Przy okazji ostatnich promocji -49% w Rossmannie udało mi się kupić Soft Compact Powder z Manhattanu w kolorze 1 Naturelle.
Cena regularna tego pudru to około 25 zł. Warto więc polować na promocje. Mi się udało go kupić za około 13 zł. W opakowaniu mieści się 9 g produktu ważny 30 miesięcy od otwarcia.
W opakowaniu znajdziemy również wysuwany schowek z gąbeczką w środku. Bardzo podoba mi się to rozwiązanie, aczkolwiek zazwyczaj nakładam puder i tak pędzlem. Odcień który wybrałam wydaje się być najjaśniejszy i faktycznie taki jest.
Jeśli chodzi o działanie to jestem jak najbardziej zadowolona. Ładnie, naturalnie wygląda na mojej twarzy. Mój odcień jest najjaśniejszy, więc muszę uważać żeby go za dużo nie nałożyć, bo wtedy mógłby "wybielić" mi twarz. Nie pyli się. Co do matowienia to jest całkiem ok, bo daje radę na te 3-4 godz. W moim przypadku te kilka godzin to dobry wynik, ponieważ mam przetłuszczającą się strefę T. W dodatku mamy lato i temperatury też są wyższe. Myślę, że z wydajnością będzie całkiem ok. Zresztą u mnie produkty do makijażu to ciężko wykończyć :)
Miałyście do czynienia z tym pudrem? Też go polubiłyście? Jakich pudrów obecnie używacie?
dużo o nim czytałam :) ja nie przywiązuję wielkiej uwagi do pudrów, biorę najatńsze.. teraz mam z sensique i nyc :)
OdpowiedzUsuńZ Sensique miałam kiedyś i byłam zadowolona :)
UsuńNie miałam z nim styczności :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z tej marki, jakoś tak mnie nie ciągnie
OdpowiedzUsuńDla mnie jeden podkład z Manhattanu okazał się ulubieńcem, więc powoli przekonuję się do tej marki :)
Usuńkiedyś go miałam i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa lubię puder i podkład 2w1 z Manhattana :)
OdpowiedzUsuńAle ma fajny te schowek z gąbeczką :D Pierwszy raz się z nim spotykam :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba ten schowek :)
Usuńuwielbiam kosmetyki z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza się transparentny puder HD z Bell ;) Ale Stay Matte od Rimmel też może być ;)
OdpowiedzUsuńChciałam własnie kupić transparentny puder Stay Matte, ale niestety nie było...
UsuńFajnie, że się sprawdza :-) ja używam jakiegoś z Rossmana antybakteryjnego, synergen, czy jakoś tak. Ostatnio wyskakują mi jakies niespodzianki, a ten puder dobrze działa wówczas na skórę :-)
OdpowiedzUsuńMnie za niedługo również czekają zakupy ślubne :-)
Jeszcze go nie miałam:) 3-4h to całkiem fajny czas:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego pudru jeszcze :) Ja ostatnio namiętnie używałam Rimmela Stay Matt, ale wróciłam do Synergena bo mam obecnie lżejszy podkład :)
OdpowiedzUsuńPuder z Synergen chciałabym kiedyś wypróbować, ale nie wiem czy znajdę dla siebie jasny odcień :)
UsuńChyba wypróbuję go bo słyszałam dużo dobrego na jego temat, ale jak skończę miyo używany aktualnie :)
OdpowiedzUsuńOdcień wygląda na ładny :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podkład z tej firmy - był dość dobry ;-) A pudru używam obecnie bardzo malutko, już nawet nie pamiętam, jak się nazywa ten, z którego obecnie korzystam ;P
OdpowiedzUsuńUnikam raczej pudrów, mam suchą skórę i niemal każdy albo jeszcze bardziej wysusza ewentualnie bardzo podkreśla suche skórki. Gąbeczka w schowku to świetne rozwiązanie jak do torebki nie można upchać pędzla :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego pudru :)
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że 3-4 godziny zmatowienia to odobry wynik :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, aktualnie mam z Avonu i Evelinu a i tak latem nie używam, tylko krem z wysokim filtrem ;)
OdpowiedzUsuńgdzieś go mam w zapasach:)
OdpowiedzUsuńMoje znajome z klasy go używają i bardzo wychwalają :)
OdpowiedzUsuńNo to fajnie, że są zadowolone :)
Usuńja na razie jestem wierna mineralnym pudrom i podkładom :)
OdpowiedzUsuńObecnie używam puder z Paese, a tego jeszcze nie miałam przyjemności testować.
OdpowiedzUsuń:*
Fajny pomysł z tym schowkiem!
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo lubię pudry Manhattanu, ten jak najbardziej też :)
OdpowiedzUsuń