Cześć!
W ostatnich ulubieńcach pokazywałam Wam pomadkę z Avonu, która skradła moje serce. Jakoś nigdy nie byłam przekonana do pomadek z tej firmy. Nie wiem skąd to uprzedzenie się u mnie wzięło. Bo ta pomadka, którą mam jest nie tylko piękna ze względu na kolor, ale również całkiem dobrze się utrzymuje. Mowa o pomadce z Avonu z serii Extra Lasting o kolorze Enduring Wine.
Opis producenta (ze strony wizaz.pl):
Supertrwała szminka dokładnie pokryje usta zmysłowym kolorem w klasycznych odcieniach różu, czerwieni lub delikatnego brązu. Satynowy kolor utrzyma się na ustach nawet przez 8 godzin* Dzięki nawilżającej formule i filtrom przeciwsłonecznym (SPF 15) kosmetyk zapewni delikatnej skórze ust odpowiednią pielęgnację i ochronę. Efekt miękkich, gładkich i głęboko nawilżonych ust utrzyma się aż przez 12 godzin.
W opakowaniu znajdziemy 3,6 g pomadki w cenie 30 zł. Często jest w promocji za około 18 zł. Wydaje mi się że kolor który Wam pokazuje jest już niedostępny (przynajmniej nie widziałam go w katalogu). Niemniej warto zainteresować się innymi kolorami :)
Opakowanie: pomadka znajduje się w prostym, plastikowym opakowaniu w kolorze czerwonym. Według mnie opakowanie ma coś w sobie. Być może chodzi o ten czerwony kolor. Gdy patrzę na wszystkie swoje pomadki ta jedna przyciąga wzrok i mówi do mnie: "Weź mnie, weź mnie".
Trwałość: jak najbardziej na plus. Na moich ustach wytrzymuje kilka godzin. Nie mniej z tego, co obiecuje producent, to trwałość powinna być dużo lepsza. Ale ja i tak jestem zadowolona. Kolor zjada się dość równomiernie.
Pomadka ma satynowe wykończenie. Wiem, że nie każdy to lubi. Wydaje mi się, że jest teraz moda na matowe usta. W każdym razie mi się podoba :) Duży plus ma u mnie za to, że nie wysusza ust, wręcz lekko je nawilża. Nie podkreśla suchych skórek, więc aby jej używać nie trzeba mieć ust w idealnym stanie. Bardzo podoba mi się jej kolor- to takie ciemne, czerwone wino. W takim kolorze mi do twarzy.
Jak się Wam podoba ten kolor? Używacie pomadek z Avonu? Jakie polecacie?
Zdecydowanie nie mój kolor
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolorek jak dla mnie troszkę za ciemny , ale efekt Kochana na Tobie jest świetny;*
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten odcień ;)
OdpowiedzUsuńNie mój kolor i nie kupuję pomadek z Avonu :) Ale fajnie, że jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOj nie podoba mi się ten odcień, jest jakiś taki dziwnie błyszczący ;)
OdpowiedzUsuńTakie ma wykończenie. Na żywo chyba jest mniej błyszczący.
Usuńnie mój kolorek, ale wygląda ładnie ;)
OdpowiedzUsuńKolor ładny bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka pomadek z Avon, jak dla mnie są całkiem fajne :) Twoja prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny, na jesień też byłby całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie kolor bardziej na jesień niż na lato :)
UsuńKolor nie za bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję ale w nudziakowym odcieniu ;) gdyż mam kilka pomadek w mocniejszym odcieniu i rzadko je noszę..
OdpowiedzUsuńcałkiem ładnie wygląda, ale wolałabym jednak bardziej matowe wykończenie:)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny :) ale wykończenie jest nie do końca "moje" ;)
OdpowiedzUsuńTeraz wszyscy wolą matowe wykończenie :)
Usuńto chyba jedyne szminki avonu które uwielbiam:) reszta mi robi gorzko w ustach
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, dziś kupiłam konturówkę w niemalże identycznym :D
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie, ale kolor nie mój.
OdpowiedzUsuńJa mam sporo pomadek z Avonu i bardzo je lubię. Nie mogę narzekać.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mój kolor :) Nie mam już dostępu do kosmetyków z Avonu, ale pamiętam, że kiedyś bardzo lubiłam taką w kolorze pudrowego różu z tej marki :)
OdpowiedzUsuńładny kolor, ale dla mnie za ciemny ;)
OdpowiedzUsuń