Cześć!
Mamy weekend, a do tego dzisiaj są Mikołajki :) Mam nadzieję, że Mikołaj przyniesie Wam wszystkie prezenty, jakie sobie zażyczyłyście. U mnie już wczoraj był, może nie osobiście, ale wysłał kuriera :D Moja pierwsza pomadka matowa z Golden Rose już dziś pójdzie w ruch! Gdybyście się nudziły w oczekiwaniu na swoje prezenty to zapraszam Was na mix zdjęciowy.
1.2.
3.4.
1. Moje pierwsze sztuczne rzęsy. Tak bardzo je chciałam i w końcu są moje :)2. Na poprawę humoru- zakupy najlepsze! Te zrobione akurat w Naturze.
3. Wspaniała wygrana u Rudego Włosa!
4. Coś na ząb, czyli żelki, a dokładnie kilogram żelek :) A d... rośnie :D
5.6.
7.8.
5. Pyszna bruschetta po mojemu, czyli pomidorami, mozzarellą i z pieczarkami.
6. W listopadzie zajadałam się orzechami, niektóre były dziurawe :D
7. ,,Dzień dobry, kocham cię", czyli wypad do kina. Spodziewałam się czegoś lepszego...
8. Posadziłam kalanchoe, mam nadzieję, że będzie pięknie kwitnąć :) Sadzonka wzięłam od kwiatka, którego mam już ponad dwa lata.
9. 10.
11.12.9. Jedyna książka jaką udało mi się przeczytać w ostatnim czasie. Oj opuściłam się w czytaniu...
10. Zupa krem z dyni- zrobiłam ją pierwszy raz i pokochałam jej smak <3
11. Końcem listopada dopadło mnie przeziębienie :( Dzisiaj czuję się już lepiej.
12. Wizyta w bibliotece- może w końcu poprawię się z czytaniem.
Życzę Wam udanych Mikołajków ;*
ja uwielbiam sztuczne rzesy :)
OdpowiedzUsuńJa już też! :)
Usuńsuper mix :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez był Mikołaj wczoraj ale nie okazał się kurierem akurat ;-). Orzeszki tez zajadalam jakiś czas temu ;-)
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że Ci przyniósł mnóstwo prezentów :)
Usuńorzeszki , oj zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńLubię u kogoś taki mix zdjęc ogladać co jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńgratuluje wygranej :) bruschetta wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńI jest pyszna i bardzo zapychająca :)
UsuńUwielbiam zupy kremy :) najbardziej chyba cebulowy, ale kukurydziany też jest super ;)
OdpowiedzUsuńJa polubiłam takie zupy i z chęcią zrobię teraz jakąś inną, może na cebulową się skuszę :)
UsuńCiekawy mix zdjęć :)
OdpowiedzUsuńA właśnie chcialam iść do kina na Dzień dobry...
Ale obawiałam się, że będzie lipa.. i chyba dobrze zrobiłam, że nie poszłam :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
To faktycznie dobrze zrobiłaś :)
UsuńFajny mix.
OdpowiedzUsuńNo to udane Mikołajki:) Gratuluję wygranej:)
xo xo
Czekam na post o sztucznych rzęsach :)
OdpowiedzUsuńNapewno kiedyś taki się pojawi :)
UsuńŻelki i orzechy, mniam <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny mix :) A choć były orzechy w środku jak łupki były dziurawe? :P
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze Mikołaja nie było. Dopiero z nim pojadę szukać prezentu dla mnie :P
Dziurawe orzechy od razu wyrzucałam, bo w środku już nic nie było :)
UsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z nagrody:) Do kina się nie wybieram, bo spodziewam się tandety, a brushettą narobiłaś mi smaka
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie posty :)
OdpowiedzUsuńZakupy na poprawę humoru zawsze są dobre :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze na świecie! :)
UsuńPodrzuć przepis na brushettę! :)
OdpowiedzUsuńNa poprawę humoru- zakupy najlepsze! Akurat w Naturze mam upatrzone kilka rzeczy:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi sie pomysl na brunette z pieczarkami, musze sama taka wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że od żelek to nie rośnie d... :P tylko cycki
OdpowiedzUsuńHaha :D
UsuńTwoja opcja mi bardziej odpowiada :)
Też musze sobie w końcu kupić te rzesy z Ardell, bo jak na razie miałam tylko połówki :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie posty ze zdjęciami :) uwielbiam nosić sztuczne rzęsy, ale nie cierpię ich przyklejać :D
OdpowiedzUsuńRzęsy <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam właśnie takie posty. Przejrzałam Twój blog i bardzo mi się spodobał, będę zaglądała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zupa krem z dyni to jest coś co muszę wypróbować ;))
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj, będziesz zachwycona, zwłaszcza z prażonymi nasionami dyni lub słonecznika :)
Usuńna widok wygranej aż zaświeciły mi się oczy:D
OdpowiedzUsuńMoże przykleję sobie rzęsy na Sylwestra :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie planuję tak zrobić :)
UsuńSuper,że czujesz się już lepiej :) świetny mix. Dużo książek u Was na raz wypożyczają :) u nas tyle by nie chcieli. 5 mega apetyczna ! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńJa zawsze wypożyczam dodatkowo książki na konto siostry i mamy dlatego ich tak dużo :)
UsuńKg żelek <3
OdpowiedzUsuń