Witajcie!
Przychodzę dzisiaj do Was z nowościami nie tylko kosmetycznymi. Postanowiłam Wam pokazać jeszcze kilka innych rzeczy. Zresztą sami zobaczcie :)
Teraz czas na niekosmetyczne zakupy! W chińczyku skusiłam się na okulary przeciwsłoneczne. Kosztowały 20 zł. Natomiast w miejscowym sklepie kupiłam sobie czarną kopertówkę, która jest w większości matowa, ale ma ładny element lakierowany. Ma oczywiście pasek, który można schować do środka. Kosztowała 40 zł. Jest pojemna i wiem, że posłuży mi jeszcze długi czas. Na jakieś większe wyjścia będzie w sam raz.
Na początek pokażę kosmetyki, bo nie ma ich jakoś dużo. W czerwcu w Drogeriach Natura była promocja -40% na kosmetyki do makijażu. Postanowiłam się skusić na dwa produkty z Kobo, dzięki którym mój makijaż powinien dłużej wytrzymać. Mowa o bazie pod makijaż Make-Up Primer oraz tzw. "lakierze do twarzy" Make-Up Fixer Spray. Dodatkowo skusiłam się na dwa liplinery z Essence 14 Femme Fatale i 15 Honey Berry. Przy kasie wzięłam jeszcze odżywkę w sprayu Gliss Kur. Za te zakupy zapłaciłam około 40 zł. W Wispolu zaś kupiłam sobie osławiony podkład Revlon Colorstay dla cery tłustej i mieszanej w kolorze 180 Sand Beige. Kosztował około 30 zł.
Teraz czas na buty! Pisałam Wam niedawno o poszukiwaniu wygodnych butów na mój ślub. W końcu znalazłam dla siebie odpowiednie. Nie chciałam typowo białych. Myślałam o czerwonych, różowych lub delikatnym różu. I udało mi się kupić lakierowane buciki w kolorze pudrowego różu. Zamówiłam je przez internet, aczkolwiek sam model mierzyłam w sklepie.
Kolejne nowe buty to czarne sandały. Kupiłam je w Deichmannie za 89 zł. Zauroczyły mnie w nich te perełki. Miałam je już kilka razy na stopach, a tydzień temu na weselu wytrzymałam w nich 15 godzin, co świadczy, że są wygodne.
Od zawsze podobała mi się biżuteria z pereł. Postanowiłam sobie taką sprawić. Na allegro zamówiłam sobie cały komplet, czyli naszyjnik, bransoletkę i kolczyki. Całość razem z wysyłką kosztowała mnie około 25 zł. Z kompletu jestem bardzo zadowolona, bo jest śliczny i o dziwo nie jest to jakieś tandetne badziewie ( a trochę się tego bałam).
I na koniec muszę pokazać Wam sukienkę, która według mnie jest prześliczna, jednak brudzi się jak cholera! Dosłownie każda kropeczka czy to wody czy czegoś innego jest na niej widoczna. Możecie też zobaczyć jak się w niej tydzień temu prezentowałam. Dodatkami do niej był właśnie mój komplet z pereł.

Miłego dnia ;*
Buty ślubne i ta ostatnia sukienka są śliczne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam właściwie niczego;) fajnie, ze udało sie dobrać buty
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że mam to z głowy, bo już powoli chciałam się poddać :)
UsuńRevlon Colorstay jest najlepszym podkładem ;)
OdpowiedzUsuńPo kilku użyciach mogę powiedzieć, że jestem zadowolona. Zobaczymy jak się będzie dalej sprawować :)
UsuńBardzo fajne zakupy :) Ja jestem ciekawa tego "lakieru do twarzy" :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto w niego zainwestować zwłaszcza w te letnie miesiące :)
UsuńOdżywki do włosów w sprayu Gliss Kur, bardzo sobie cenię :)
OdpowiedzUsuńOdżywka Gliss Kur jest super :) śliczne buty :)
OdpowiedzUsuńMiałam tego czarnego Gliss Kura :) Całkiem nie zły był :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te czarne butki :) Ja właśnie będę musiała też jakieś znaleźć na wesele, najlepiej żeby nie były za wysokie, bo mi się bardzo szybko stopy męczą :P
Ja zauważyłam, że w sklepach chyba teraz same wysokie szpilki robią. A jak już jest niski obcas, to same małe rozmiary :)
UsuńCudowna kopertówka! Wszędzie takiej szukałam (mat połączony z lakierowaną wstawką), ale niestety nigdzie nie znalazłam ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani. ;)
Trafiłam na nią całkiem przypadkiem, więc się cieszę :)
UsuńTe kredki z Essence bardzo lubię, ale szkoda, że nie mają więcej kolorów ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w Naturze były tylko te dwie, reszta kolorów była wykupiona :)
Usuńciekawia mnie konturówki z essence :)
OdpowiedzUsuńo jakie ładne buty :)
OdpowiedzUsuńpiekne buty:)!
OdpowiedzUsuńRevlon lubię :) Buty śliczne :)
OdpowiedzUsuńJa na promocjach w Naturze również dorwałam konturówkę Essence, taką nude :) Ciekawa jestem jak Ci się sprawdzi Revlon, bo jeszcze go nie miałam a myślę nad nim, ale już bliżej tego zimowego okresu :) butki śliczne :)
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie chciałam kupić jakąś nude konturówkę z Essence, ale niestety wszystkie się rozeszły :)
Usuńte butki w kolorze pudrowego różu są śliczne ;)
OdpowiedzUsuńMi też się podobają :)
UsuńTe pudrowe szpileczki są śliczne !
OdpowiedzUsuńRevlon chyba kupię znów na zimę, teraz mam pełno innych podkładów. a szpilki boskie!
OdpowiedzUsuńSzpileczki super. Ciekawi mnie ten utrwalacz Kobo.
OdpowiedzUsuńNawet daje radę :)
UsuńŁadna sukienka :) i śliczne buty
OdpowiedzUsuńświetne te sandały :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zaszalałaś :) Piękna torebka i buty.
OdpowiedzUsuń:*
Perełki są zawsze w modzie i pięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńtakie same buciki planuję kupić na swój ślub:)
OdpowiedzUsuńTo powodzenia w znalezieniu jakiś wygodnych :)
Usuńbuty rewelacyjne, szczegolnie te pudrowe ;)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka.
OdpowiedzUsuńJeju, cudne buty! Świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńButy świetne, a ta sukienka bardzo dobrze na Tobie leży :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, szkoda, że ja takich butów nie mogę nosić bo są świetne :))
OdpowiedzUsuńojej beżowe buty cudne:) a ja mam cały czas smaki na KOBO:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, bo mają bardzo fajne produkty :)
Usuń