30 sie 2016

Kilka seriali po raz kolejny :)

Hej!
Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem , którego bardzo dawno u mnie nie było. A mianowicie, chciałabym Wam polecić kilka seriali, które oglądałam ostatnimi czasy. Seriali jest tylko 4, ale może znajdziecie coś dla siebie.

GRACZE
Serial opowiada o byłym zawodniku futbolu, który podejmuje nową pracę. Po opisie tego serialu, pewnie nie zdecydowałabym się go oglądać. To mój mąż "odkrył" ten serial, a ja z braku lepszego zajęcia zaczęłam z nim go oglądać. I w sumie bardzo mi się spodobał. Serial jest ciekawy, no i oczywiście gra w nim jeden z moich ulubionych aktorów. Podoba mi się w nim również to, że odcinki są krótkie (ok. 30 min). Fajny do obejrzenia ze swoją druga połówką :)


 PARTNERKI
Chyba wiecie, że lubię seriale kryminalne. Dlatego też zaczęłam go oglądać. Opowiada on o detektywie z wydziału zabójstw- Jane i patologu sądowym- Maurze, które pracują razem i zarazem się przyjaźnią. W dodatku miło się ogląda przyjaciółki, które mają tak odmienne charaktery i poglądy.

ŚWIAT WEDŁUG MINDY
Serial opowiada o młodej pani ginekolog- Mindy, która szuka swojej drugiej połówki. Jest to serial pełen humoru, dobry na zresetowanie się po ciężkim dniu. Odcinki są krótkie (podobnie jak "Graczy") ok 30 min. Na plus zasługują barwne i zabawne postacie oddziału ginekologicznego, w którym pracuje Mindy. 

DRUGIE ŻYCIE
"Drugie życie" opowiada o byłym 75-letnim policjancie, który zostaje wskrzeszony przez parę naukowców. Budzi się w młodym i wysportowanym ciele. Serial jest bardzo ciekawy i ma tylko jeden sezon. Jeśli nie chcecie się wciągać w wielosezonowe tasiemce to śmiało możecie go oglądnąć. Polecam dla fanów sci-fi i seriali kryminalnych. Z tych czterech seriali ten najbardziej mi się podobał.

Znacie te seriale? Jak wrażenia? Jakie seriale możecie mi polecić?
Zdjęcia plakatów pochodzą ze strony filmweb.pl

8 sie 2016

Masło do ciała 'Gruszka i Żurawina'- Farmona

Cześć! 
Jak tam żyjecie po weekendzie? Bo ja byłam na weselu. Impreza była udana, ale nie mogłam się wybawić do końca. Niestety w niedziele musiałam iść do pracy :/ Dzisiaj już odespałam i z racji, że mam trochę czasu, postanowiłam zajrzeć na bloga. Nie pisałam Wam jeszcze o maśle do ciała jakiego używam, a już powoli się kończy. Jeśli chcecie wiedzieć jak się spisuje to zapraszam do dalszej części :)

 Opis producenta:
 Skład:
Moja opinia:
Cena: 12 zł
Dostępność: Rossmann, Natura
Pojemność: 275 ml

Opakowanie: masło znajduje się w plastikowym słoiczku. Możemy zatem kontrolować ile produktu nam jeszcze zostało. Dodatkowym plusem będzie możliwość zużycia masła do końca bez konieczności rozcinania opakowania :) Szata graficzna zdecydowanie cieszy oko i przyciąga klientów :)
Zapach: jest bardzo ładny i utrzymuje się na skórze przez jakiś czas. Farmona słynie zresztą z produktów o ładnym zapachu :)

Konsystencja/ wydajność: masło nie jest ani za gęste ani zbyt lejące. Idealnie się je nabiera i rozsmarowuje na skórze. Jest wydajne i starcza na długo. Wpływa na to również jego pojemność-> 275 ml!
Działanie: masło szybko się wchłania, a skóra po jego użyciu nie jest jakoś bardzo klejąca. Czuć lekkie nawilżenie. Myślę, że ten produkt będzie lepszy na zimniejsze pory roku, ponieważ latem wolę oliwki lub lekkie mleczka i balsamy do ciała. Sprawdzi się napewno u osób, które nie mają bardzo wysuszonej skóry, a lubią pachnące produkty :) Dwie rzeczy, do których mogłabym się ewentualnie przyczepić to: skład i zbyt małe nawilzenie. Nie mniej uważam, że masła od Farmony są bardzo fajnymi produktami i być może skuszę się na jeszcze inną wersję zapachową :)

Znacie ten produkt? Lubicie? A może polecacie coś innego na te ciepłe dni?